Geoblog.pl    SisiBart    Podróże    SisiBart dookoła kulki    Zaczynamy zabawę!
Zwiń mapę
2011
13
cze

Zaczynamy zabawę!

 
Polska
Polska, Gdańsk Orunia
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 95 km
 
W sobotę pożegnaliśmy się z częścią bliskich nam osób na roczno-rozstaniowym grillu. Dostaliśmy super prezent, czyli polską flagę ze szczęśliwym orzełkiem, naszymi imionami i datą podróży (dziękujemy! Uwielbiamy Was). Odebraliśmy też nasze okołoświatowo-podróżowe koszulki.

A dziś szczęśliwie i bez przygód rozpoczęliśmy trip dookoła kulki. Po krótkiej podróży grudziądzkim PKSem dotarliśmy do miasta Jarmarków Dominikańskich i srogiego Neptuna, czyli do pięknego Gdańska. Nocujemy u kuzynki Barta, która udostępniła nam miękkie i przytulne łóżko (z tego miejsca jej dziękujemy). Idziemy dziś spać z przedpółnocowymi kurakami, żeby nacieszyć się na zapas wygodnym materacem, kołderką i poduszką. Potem już tylko trawa, mech i jakiś kamień pod głowę;)

Czujemy się już bardzo podekscytowani i zaczynamy się coraz bardziej cieszyć. Bart wciąż pyta: "A czy Ty wiesz, że jedziemy dookoła świata?". A Sisi ma zaciesz, ale jeszcze nie do końca dociera to do jej opornych neuronów i dopiero na promie, gdy zobaczymy oddalający się ląd poczujemy, że to JUŻ. Nie ma odwrotu. No chyba, że w ostatniej chwili desperacko rzucimy się do morza i płyniemy z powrotem do Polski.

Droga z dworca do miejsca naszego dzisiejszego spania pokazała nam, że może nie był łatwo targać na plecach te kilka kilogramów. Plecak Sisi ostatecznie waży ok. 5,5 kg (wyjęła z niego klapki, a spakowała 2 talie kart i książkę Eckhart'a Tolle "Nowa Ziemia") plus torba z lustrzanką. Bart taszczy jakieś 11 kg. Musimy wspomnieć,że Sisi ma 1,47 m wzrostu w kapeluszu, a Bart to AŻ 160 centymetrowy żywej wagi, więc wyglądamy jak dwa objuczone krasnale. Nie jest lekko.Sisi trochę się boi jak jej biodra i kręgosłup zniosą ten ciężar, ale wierzy,że będzie dobrze. Ewentualnie zacznie ona znaczyć drogę, wyrzucając z plecaka wszystkie rzeczy, które uzna za upierdliwie ciężkie i nieniezbędne do życia. Choć i tak jedyny jej kobiecy luksus w tych ponad 5 kilogramach, to tusz do rzęs i lusterko.

A więc jutro to czego nie lubią tygrysy, czyli pobudka o 5. O 9 nasza podróż zacznie nabierać rozpędu, bo właśnie wtedy mamy prom do Szwecji. A więc, Karlskrono nadchodzimy!

Z rozmów przedpodróżowych Sisi i Barta:

BART:Nie mogę znaleźć kabla do aparatu.A Ty jaki masz kabel?
SISI:No normalny.
BAR:Ale z jaką końcówką? USB czy jaki?
SISI siedzi zamyślona nad czymś innym.
BART zniecierpliwiony:No jaki ten kabel?
SISI: Długi.

Bart zapytany skąd wziął się nasz pomysł podróży dookoła kulki: No spotkaliśmy się z Sisi drugi raz, powiedziałem jej, że mam taki pomysł i że szukam towarzysza. Ona odpowiedziała, że w takim razie już mam towarzysza, którego szukałem. A ja na to: OK. To co? Chcesz się całować?

BART w niedzielę: Kurde, wszyscy dziś sobie myślą: cholera jutro poniedziałek i znów do roboty. A my myślimy jutro znów ta podróż dookoła świata.

SISI; Bart, a my jakimi jesteśmy dwiema połówkami? Jabłka, pomarańczy, truskawki?
BART: My to jesteśmy dwiema połówkami duriana. (*durian to najbardziej śmierdzący owoc na świecie. Ma tak nieprzyjemny smrodek, że zakazane jest jego wnoszenie na pokład samolotu)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (5)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (6)
DODAJ KOMENTARZ
Siwa eFik
Siwa eFik - 2011-06-13 23:45
hmmm... Filip się teraz obawia czy pozostanie nadal najchudszym facetem w tym dostojnym gronie:))) jak tylko przeczytał ile Bartka plecak waży i zdał sobie sprawę że ma z nim zamiar okrążyć ziemię postanowił od dziś biegać 2 razy więcej aby nie stracić pozycji lidera wagi do 60kg. :)))
Bartek trzymam kciuki by ten plecak wraz z pokonanymi krajami stawał się coraz lżejszy a wy z Asią coraz bardziej silniejsi, wprawieni w targaniu tych waszych niezbędników:)).Pozdro Siwa
 
zula
zula - 2011-06-14 08:27
Szczęśliwego...powrotu...za rok !
Spakowani jesteście idealnie a wyglądacie FANTASTYCZNIE !!! , pozdrawiam
 
Ania
Ania - 2011-06-14 12:06
Szczęśliwej podróży, trzymamy kciuki żeby wszystko było ok. Buziaki i pamiętajcie o nas.
 
japco
japco - 2011-06-14 14:07
No ładnie tak ? Bez pożegnania z kortowiadą ?
O wy!
 
Weruczek
Weruczek - 2011-06-14 14:32
łee, jak to będzie bez Ciebie Asiaku? Pamiętaj od czasu do czasu o jakimś mmsku ( miał być z promu):P
BTW, adres wysłałam na koma.
Buziakuję, odzywaj się często!!!
 
zebra :)
zebra :) - 2011-06-14 16:45
ahaha:D z tym durianem to mnie zabiliście:D
powodzenia!:)
 
 
SisiBart

Asia i Bartek
zwiedzili 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 32 wpisy32 234 komentarze234 885 zdjęć885 35 plików multimedialnych35
 
Nasze podróże
10.06.2011 - 05.09.2011